Rodzina Dew - teoria

Na pewno każdy zna Maję ze stajni w Moorland i farmę Dew, ale nie każdy wie co je łączy. Oto moja teoria na ten temat:



Zacznijmy od tego, że ostatnio wyszły nowe zadania z fabuły głównej. Nie chcę spoilerować, ale w pewnym momencie zadań Alex dla żatru zwraca się do Mai "Dew", na co Maja robi to samo i zwraca się do Alex "Cloudmill". Wiemy, że Cloudmill to nazwisko Alex, więc Maja musi nazywać się Dew. Jak wiadomo, w Jorvik jest tylko jedna rodzina o tym nazwisku. Mają nawet własną legendę, nie zgadzam sie z nia, ale będzie dobrym fundamentem do mojej opowieści, więc jeśli jej nie znacie, to link do niej macie tutaj.

A teraz czas na moją teorię

Jak to mówią, po nitce do kłębka, moim zdaniem zniknięcie rodziny Dew jest powiązane ze zniknięciem poprzedniej burmistrz Jarlaheim. Burmistrz przepadła bez śladu, nikt nic nie wie, nikt jej nie widział, nikt nie umie jej pomóc, "pewnie SSO o niej zapomniało", bzdury. SSO nie zapomina, to jest pewne. Cały plan fabuły mają już rozpisany, tylko go wydłużają, udoskonalają, albo coś im się nie zgadza i spędzają mnóstwo czasu na jego ponownym pisaniu. Wątek zaginionej burmistrz Jarlaheim i zaginionej rodziny będą potrzebne do dalszych części fabuły głównej.

Do tej pory mówiono, że mieszkańcy farmy zmarli lub zostali zabici (ech te gry dla dzieci... 😀). A jednak ktoś z tej rodziny jeszcze żyje, na dodatek ma się świetnie, jest to Maja Dew. A co z jej krewnymi? (Teoria z bloga Pauliny jest już stara, więc nie zawiera nowych informacji podanych nam w dalszej części fabuły.) Podobno nocą na farmie i w posiadłości można zobaczyć delikatne, żółte światła wydobywające się z zabitych okien. A co jeśli rodzina Mai żyje i ukrywa się w zabudowaniach? Jeśli tak, to dlaczego Maja nie jest z nimi i jaka jest przyczyna takiego zachowania Dewsów?

Dowód na moc Garnoka?
Co ciekawe, w opisie farmy można znaleźć, że spłonęła, nie do końca, ale faktycznie można na niej znaleźć ślady po pożarze, i przesłanki, że miejsce to zostało opuszczone w wielkim pośpiechu (o czym świadczą nie zabrane rzeczy i porozrzucane skrzynki z kapustą). Nie każdy o tym wie, ale w Starshine Legacy (co jest ważne, jego akcja dzieje się na kilka lat przed Star Stable), Przesmyk Diabła miał drugie wyjście. Podejrzewam, że prowadziło ono na Zapomniane Pola, jest po nim nawet pozostałość: zasypane przejście między skałami. W Starshine w Przesmyku Diabła pojawił się Garnok, a jak wiadomo ma on moc władania ogniem, tak samo jak jego sługa Drako. W opisie Wybrzeża Szarej Mgły jest powiedziane, że życie tam jest praktycznie niemożliwe. Dlaczego więc rodzina Dew zamieszkała akurat tam?
zasypany Przesmyk Diabła
dalej jest droga

Nie była to zwykła rodzina. To była rodzina strażników Aideen. Specjalnie przeprowadzili się na Zapomniane Pola, by pilnować Przesmyku Diabła. Jednak coś się stało... może Garnok, przy użyciu swoich sługusów ich zaatakował, a oni na szczęście, dowiedzieli się o tym, lecz w ostatniej chwili i choć uciekli w porę, to wszystko spłonęło, a oni sami utknęli w którymś z domów. Może któryś ze sług Garnoka obserwuje Zapomniane Pola w dzień i w nocy, a rodzina jest uwięziona w zabudowaniach (po to ta kapusta pod drzwiami tylu zabudować na Farmie Unfortunate Dew, to ich jedyne pożywienie 😀, uzupełniane czasami przez druidów)? Może Mai nie było wtedy w domu i ona jedna jest bezpieczna, dlatego nie dołączyła do rodziny, by nie zdradzać ich kryjówki i nie narażać się na niebezpieczeństwo i śmierć z rąk Garnoka?

Co do sługi obserwującego Dewsów, to mam jednego mocnego kandydata. Jest to Ydris. Każdy gracz na 17 lvl powinien już wiedzieć, że jest on sługą Garnoka (świadczy o tym spirala na jego oku). Moim zdaniem on i jego pomocnicy (siedzące w cyrku stwory w kapturach) nie czekają na nas, tylko na Dewsów. Tak się składa, że z cyrku idealnie widać Zapomniane Pola, a Ydris jest tworem Garnoka... nie może to być przypadek.

to ta spirala ;)

słabo widać pola, ale duchy Garnoka mają podobno 10 razy lepszy wzrok

to jego pomocnicy
i znowu ogień...










Wracając do Mai. Na początku napisałam, że Maja i Alex droczyły się ze sobą. Wcześniej nawet żartowały jak przyjaciółki, czyli językiem tylko dla siebie zrozumiałym. Rzeczą która mnie w tych zadaniach zaskoczyła, było pytanie Mai o ratowanie świata i szczera odpowiedź Alex. Czyżby Maja znała Aideen równie dobrze jak nasza postać, a nawet lepiej? Może wyniosła to z domu? Moim zdaniem wcale nie chciała pracować w Moorland, nie mogła wrócić do rodziny, więc chciała uratować ich przed Garnokiem i jego szpiegami. Druidzi wysłuchali jej prośby i zbadali sytuację. Z braku magicznych zdolności i nadal grożącego jej niebezpieczeństwa, nie mogła brać czynnego udziału w akcji, ale druidzi nie są znani z ostrożności. Pozwolili Mai pracować w Moorland i obserwować Ydrisa. Miała szukać sposobności do uwolnienia rodziny z aresztu domowego, poprzez czekanie na moment gdy zły duch opuści na chwilę swoje stanowisko. Miałaby wtedy zadzwonić do Alex lub Elizabeth i powiadomić je o tym. Druidzi zrobiliby resztę, jednak ,jak można się spodziewać, taki moment nie nadszedł.

Cofnijmy się teraz w czasie. Kto pamięta zadania z 6/7 lvl? Przypomnę jedno. Jest zadanie w któtym Maja dowiaduje się, że do Jorvik przyjechała jej idolka, Red Kessler. Prosi nas wtedy o pojechanie do ujeżdżalni po jej autograf, a nasza postać chętnie się na to zgadza (bo my z narzekaniem jedziemy na drugi koniec mapy 😀). Ma konia, umie jeździć konno, możemy pomóc jej w pracy, by zdążyła pojechać na spotkanie ze swoją idolką, ona jednak woli aby to nasza postać pojechała do ujeżdżalni i mówi nam, że ma dużo pracy i że chce od Red Kessler tylko autograf. Dlaczego? Boi się wyjechać ze stajni?



Niestety tak. Maja nigdy nie wyjechała z Moorland dalej, niż do starej chaty Jaspera (i to w eskorcie gracza, Alex i Thomasa Moorlanda). Do ujeżdżalni nie pojechała, nie była nawet na parady mody, gdzie pojawiła się większość ważnych postaci. Maja boi się, że zostanie złapana przez GED, albo Dark Core, czyli aktualnie jedno i to samo.


To była moja teoria na temat Mai i rodziny Dew. Ta dziewczyna będzie miała ogromny wpływ na dalsze części fabuły, pewnie dlatego została odnowiona. Nie wiem jak twórcy SSO wplotą ją w dalszą część fabuły i jakim sposobem mogliby uwolnić jej rodzinę, ale pewnie zrobią to w ten sam sposób co ze starbreedami, czyli historia i los rodziny Dew będą kolejną rzeczą, jakiej Elizabeth nam nie powiedziała.

Napiszcie co o tym sądzicie.
Irene

Komentarze

  1. Ale.... skoro te całe duchy Ydrisa ciągle obserwują zp to w takim razie rodzinka Maji już dawno powinna umrzeć chociażby z głodu, bo nie mają jak wyjść po jedzenie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaliyah, masz rację zapomniałam o tym napisać, ale pod prawie każdymi drzwiami leżą skrzynki z kapustą. Zaraz dopiszę

      Usuń
  2. W głowie mi się miesza od tych faktów i spekulacji. W sumie jest to bardzo skomplikowana teoria!

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ciekawa teoria!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Na pomoc Nightdustowi!

"Stajnia Marzeń - Letnie Zawody", czyli rozwinięcie fabuły głównej

Dwa tajne miejsca w SSO - Dolina Złotych Wzgórz